Masz zielone? Grasz w zielone?
● „Zielona niespodzianka” – wysłuchanie bajki.
Pewnego dnia w pudełku z farbami wieczko otworzyło się wcześniej niż zwykle. Kiedy wszystkie krążki kolorowych farb jeszcze spały, zielony krążek przeciągnął się, ziewnął głośno i pomyślał: „Jaki dzisiaj piękny dzień! Zrobię wszystkim niespodziankę i namaluję coś ślicznego!”. Niebieskiej farbie śniło się piękne niebo, czerwonej – malinka słodka jak miód, a żółtej – sikorka siedząca na wielkim słoneczniku. Zielona farba pomyślała, podumała i zabrała się do pracy. Szur, szur, szur, mach, mach, mach – i zielona farba namalowała pięknego psa. Miał długi puszysty ogonek i wąsy długie i ostre jak igiełki. Zielona farba była bardzo zadowolona ze swojej pracy.Pewnego dnia w pudełku z farbami wieczko otworzyło się wcześniej niż zwykle.
– Wstawajcie, pobudka! – zawołała do swoich przyjaciół. – Zobaczcie, co dla was zrobiłam! Mam dla was niespodziankę.
Zaspane kolorowe krążki przeciągnęły się, popatrzyły i nie mogły uwierzyć w to, co zobaczyły.
– Co to jest? – zapytała niebieska farba.
– Nigdy nie widziałam zielonego psa, chi, chi, chi – śmiała się czerwona farba.
Zielona farba zzieleniała ze zdziwienia.
– I zbudziłaś nas tylko po to, żeby pokazać nam to coś? – zapytała złośliwie żółta farba.
Zielona farba pozieleniała ze złości.
– Co wam się nie podoba? Spójrzcie, jaki ten pies jest piękny! Ma puszysty ogon, długie wąsy i ostre pazury. Czemu się śmiejecie?
Kochana zielona farbo – powiedziały jej przyjaciółki. –Zielona może być trawa, liście, żaba, ale nie pies!
Zielona farba pomyślała, podumała i zabrała się do pracy.
Szur, szur, szur, mach, mach, mach i namalowała: piękną zieloną trawę kołyszącą się na wietrze, a w niej małą zieloną żabkę grającą w zieloną piłkę z zielonym konikiem polnym.
„Zabawa w zielone” – utrwalanie w zabawie znajomości koloru zielonego i wyodrębnianie go spośród innych kolorów.
Rodzic zadaje dziecku przykładowe pytania:
Jaki kolor jest najbardziej charakterystyczny dla wiosny?
Kto z nas ma coś zielonego na sobie?
Czy potrafisz znaleźć w naszym domu przedmioty w kolorze zielonym?
Zabawa w zielone
(Agnieszka Kornacka)
„Mamusiu, zieloną kredkę mam,
ale nie potrafię rysować sam.
Co narysować, nie mam zielonego pojęcia.
Chyba poszukam innego zajęcia”.
„Może być choćby trawa…
A w tej trawie żaba
i jeszcze polny konik”.
„Dobrze! I jeszcze balonik!”.
„A może czterolistna koniczyna?”.
„Tak! I wysoka roślina!
Może być też groch zielony
i jeszcze ogórek kiszony.
O rany, tyle zielonych rzeczy dookoła,
czy narysować wszystkie zdołam?”.
Dodaj komentarz